5 lutego 2008

Szybciej będą na czas

Media o nas

W powiecie brodnickim karetki stacjonują już we wszystkich newralgicznych miejscach. Ratownicy w Górznie nie mają więcej wyjazdów niż w Brodnicy, ale pacjenci nie muszą czekać już na pomoc dwadzieścia minut, bo karetka jest na miejscu.

Niedawno zespół pogotowia w Brodnicy otrzymał dwa nowe ambulanse. Było to możliwe dzięki zbiórce przeprowadzonej wśród samorządów powiatu brodnickiego oraz prywatnych przedsiębiorstw.

Wystawowy mercedes sprinter zastąpił zniszczoną w ubiegłorocznym wypadku karetkę, a volkswagen crafter zastąpił pojazd, który przekazano do Górzna.

Nie jest to pojazd nowy, ale jego stan techniczny nie budzi zastrzeżeń.

Brodnicki ambulans trafił do Górzna już dwa tygodnie temu, o czym szeroko informowaliśmy. Siedziba ratowników mieści się na zapleczu miejscowego komisariatu. Górznieński samorząd na remont pomieszczeń przeznaczył 6 tys. złotych.

Już pierwszego dnia po przeprowadzce ratownicy mieli szansę się wykazać.

– Personel ośrodka zdrowia zdziwił się, że byliśmy w trzy minuty, a nie w pół godziny. Nie wiedzieli, że karetka stacjonuje już w Górznie. To był pierwszy wyjazd. Bardzo szybko pacjentka trafiła do szpitala w Brodnicy. Pierwszy dzień i już z kopyta – relacjonował Dominik Brzezicki, ratownik.

Wczoraj odbyło się uroczyste przekazanie pojazdu, co było okazją do podziękowania m.in. samorządom.

– Obecnie jest czterech nowych, przeszkolonych kierowców, którzy już jeżdżą. Ponadto jest jeden kierowca, który dotychczas pracował w brodnickim pogotowiu – informuje Jarosław Kuc, koordynator do spraw ratownictwa medycznego pogotowia ratunkowego w Brodnicy. – Od naszej ostatniej rozmowy zasoby kadrowe zwiększyły się, także przy tej obsadzie mamy komplet.

– Liczy się czas dotarcia. Oby wyjazdów było jak najmniej, ale stacjonujący w Górznie zespół ratownictwa medycznego będzie w każdej chwili gotowy do wyjazdu w parę minut – dodaje dr Marek Nowak, dyrektor grudziądzko-brodnickiej lecznicy. – Panie burmistrzu, panie starosto, gratuluję wam, bo to jest wasze dziecko, wasz pomysł – zwrócił się do samorządowców.

– To tylko wstęp do rozwiązywania bardzo skomplikowanych problemów służby zdrowia. Staramy się nowocześnie podchodzić do systemu ratowania życia, tworzymy pozytywne warunki do jak najlepszej realizacji tego celu – przekonywał starosta Waldemar Gęsicki. Wczorajsza obsada (od lewej): Justyna Żulewska, Daniel Wysocki, Karol Rydzewski i kierowca Henryk Czarnecki / Fot. Paweł Kędzia

– To już powinno być wcześniej. Przy okazji mamy satysfakcję ze wspólnego działania w niesieniu pomocy – mówił asp. Jan Smoliński, kierownik posterunku policji w Górznie.

Od czasu pierwszej interwencji ratownicy wyjeżdżali już kilkadziesiąt razy.

– Mamy przeciętnie kilka wyjazdów w ciągu doby. Jeździmy do tych samych zdarzeń, co pogotowia w innych miastach. Tu nie ma reguły – przekonywał Daniel Wysocki, ratownik.

Tym sposobem w powiecie brodnickim stacjonują cztery karetki: dwie w Brodnicy i po jednej w Górznie oraz Jabłonowie Pomorskim.

Realizujemy narodowy program

pakietu onkologicznego
Dowiedz się więcej

Szukasz informacji dotyczących hospitalizacji?

Sprawdź STREFĘ PACJENTA
Dowiedz się więcej

Śledź nas na Facebooku i Instagramie.

Jesteśmy zawsze blisko Ciebie

ul. Rydygiera 15/17, 86-300 Grudziądz

Zapraszamy do kontaktu
kancelaria@bieganski.org

Formularz kontaktowy