Wyniki opracowano w oparciu o ankiety, w których pacjenci wyrażali, w dziesięciopunktowej skali, jaki ból odczuwają trzy doby po operacji. Pierwszą ankietę, badającą, czy problem bólu pooperacyjnego w ogóle istnieje, przeprowadzono w październiku ubiegłego roku.

– Wówczas stwierdziliśmy, że problem ten pojawił się na każdym oddziale – mówi dr Piotr Kowalski, ordynator oddziału intensywnej opieki medycznej. – Tym bardziej chcieliśmy pospieszyć z wdrożeniem w życie schematu postępowania leczenia przeciwbólowego dla pacjentów naszego szpitala.

W związku z jego opracowaniem, do Grudziądza przyjechali specjaliści z dziedziny uśmierzania bólu pooperacyjnego, którzy przybliżyli medykom Regionalnego Szpitala Specjalistycznego, metody jego leczenia. Korzystając z ich rad i własnej wiedzy medycznej przystąpiono do realizacji projektu. Dodatkowo na oddziałach zabiegowych powołano zespół uśmierzania ostrego bólu. W jego skład weszli: lekarz, pielęgniarka oraz dwóch anestezjologów i dwie pielęgniarki anestezjologiczne.

– Do akcji włączył się również grudziądzki samorząd, który przeznaczył środki finansowe na zakup pięćdziesięciu pomp infuzyjnych, niezbędnych do realizacji programu – dodaje dr Piotr Kowalski.

Żeby sprawdzić, jak program działa w rzeczywistości, ankietę przeprowadzono ponownie. Wypełniali ją pacjenci, którzy byli poddawani operacjom w pierwszych dwóch tygodniach lutego. Do zespołu, który podjął się wdrażania projektu „Szpital bez bólu”, trafiło tysiąc ankiet.

– Na razie jesteśmy na etapie opracowywania wyników – dodaje dr Piotr Kowalski, szef zespołu. – Jednak na podstawie ogólnego oglądu mogę stwierdzić, że wśród oddziałów, które w pełni wdrożyły program, na pochwałę zasługują: neurochirurgia, ginekologia, chirurgia ogólna i chirurgia onkologiczna. Te oddziały wypadły najlepiej. Na pozostałych należy wprowadzić pewne korekty i wyjaśnić, dlaczego schemat postępowania przeciwbólowego jest stosowany w mniejszym stopniu, a co za tym idzie, efekty leczenia przeciwbólowego nie są zadowalające.

Kolejne wnioski poznamy już w połowie marca.

tekst Aleksandra Pasis
Nowości Grudziądzkie z 27 Lutego 2007