– Potrzebujemy tej aparatury od dawna, jak wody i powietrza – cieszy się dyrektor Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu Marek Nowak.

Ordynator oddziału kardiologii grudziądzkiego szpitala dr Henryk Danielewicz w ubiegłym roku alarmował: – Musimy mieć na miejscu pracownię hemodynamiki! Pacjentów chorych na serce powinniśmy diagnozować i starać się leczyć na miejscu. Dla nich transport bywa zagrożeniem

A wciąż musimy wozić chorych na badania do Torunia i Bydgoszczy

Wreszcie są pieniądze: około 8 mln zł na specjalistyczną aparaturę, która znajdzie się w pracowni złożonej z dwóch części. W pierwszej wykonywana będzie diagnostyka naczyń wieńcowych – koronografia. W drugiej zainstalowany zostanie aparat do wykonywania badań obwodowych naczyń krwionośnych: mózgu oraz rąk i nóg. Równolegle z pozyskiwaniem funduszy i projektowaniem pracowni, szkolą się nasi kardiolodzy do obsługiwania tej aparatury.

– Duży szpital o regionalnym zasięgu po prostu musi mieć pracownię hemodynamiki. Na początku jeszcze będziemy wozić najcięższe stany do wyspecjalizowanych ośrodków – objaśnia Marek Nowak – a nasi lekarze muszą się wyszkolić i wdrożyć do obsługi tej aparatury. W pierwszej fazie zajmą się głównie diagnostyką. W następnym etapie stopniowo będą wchodzić także w leczenie pacjentów. Musimy też wyszkolić swoich lekarzy do wykonywania zabiegów inwazyjnych. Planujemy, aby cięższe stany jednak z czasem leczyć na miejscu. Wiadomo, że lepiej chorych na serce nie transportować i leczyć u nas. Chcemy doprowadzić do sytuacji, kiedy tylko najcięższe przypadki będą trafiały do największych ośrodków. To trochę potrwa, ale najważniejsze, że pracownia powstanie.

Kiedy pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego trafią do Grudziądza, ogłosi się na stronach internetowych urzędu oraz unijnych przetarg na aparaturę medyczną

Zgłosić się mogą firmy z całej Europy, a także – co często się zdarza – z USA i Japonii. Wybór dostawcy sprzętu trwa 45 do 50 dni. Podpisanie umowy może nastąpić w kwietniu, a wyposażanie pracowni potrwa do maja br.- Otworzymy pracownię w maju, najpóźniej w czerwcu – planuje dyrektor Nowak.
Maryla Rzeszut
Gazeta Pomorska z dnia 8.01.2008 r.
fot. z zasobów własnych szpitala